Podczas spotkania w Sopocie ERGO Hestia podpisała umowę sponsoringową, obejmując opieką Małgorzatę Białecką, aktualną Mistrzynię Świata w windsurfingowej klasie RS:X. Ma ona szansę na medal tegorocznych Igrzysk Olimpijskich.
Powodzenia na Igrzyskach!
Takimi życzeniami dla Małgorzaty Białeckiej zakończyło się spotkanie polskiej windsurferki, która ma szansę na olimpijski medal, z przedstawicielami ERGO Hestii, władzami Sopotu i władzami Sopockiego Klubu Żeglarskiego ERGO Hestia Sopot.
Grupa ubezpieczeniowa ERGO Hestia już od szesnastu lat wspiera klub ze światowej czołówki żeglarskiej. Tradycyjnie w sezonie olimpijskim wspiera dodatkowo olimpijczyków - cztery lata temu współpraca z Przemysławem Miarczyńskim zaowocowała zdobyciem brązowego medalu podczas Igrzysk w Londynie.
Wiatr w żagle od ERGO Hestii i Sopotu
Porozumienie o współpracy z Małgorzatą Białecką podpisał Arkadiusz Bruliński, Rzecznik Prasowy Grupy ERGO Hestia.
ERGO Hestia zakładała szesnaście lat temu długofalowe zaangażowanie we wspieranie żeglarstwa i Sopockiego Klubu Żeglarskiego. Przez te lata klub wspaniale się rozwinął, a ERGO Hestia rozszerzyła wsparcie o indywidualne stypendia dla konkretnych zawodników. Mamy świadomość, że to przede wszystkim ciężka praca samych sportowców oraz całego sztabu szkoleniowego pozwala zdobywać im medale na najważniejszych imprezach. Jednocześnie bardzo się cieszymy, że mamy swój udział w kształceniu przyszłych olimpijczyków i mistrzów Świata czy Europy. To będą już piąte igrzyska, podczas których jako ubezpieczyciel zapewniamy zawodnikom SKŻ spokój, tak bardzo potrzebny sportowcom podczas przygotowań do startów i samych zawodów.
Umowa przewiduje m.in. pełne ubezpieczenie chroniące zawodniczkę i jej sprzęt na całym świecie, również od ryzyka terroryzmu. Białecka będzie też twarzą kampanii promującej ubezpieczenia podróżne ERGO Hestii pod hasłem #mistrzowskaochrona.
Indywidualną umowę stypendialną z Małgorzatą Białecką podpisał również obecny na konferencji Prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Z zespołem byliśmy w Rio już kilkakrotnie, znam akwen bardzo dobrze. Jest wyjątkowo trudny, są tu zmienne prądy, dlatego ciężko byłoby przygotowywać się do tego startu gdzie indziej, poza Rio.
Wierzę w Gosię, bo jest bardzo dobrze przygotowana, ma jasno postawiony cel i umie konsekwentnie do niego dążyć. To bardzo wszechstronna zawodniczka, która potrafi ścigać się przy słabym wietrze, a takiego możemy się spodziewać w Brazylii.

None
